Bóg oddał swe życie za nas, okazując nam najczystszą miłość. Wybawił nas, abyśmy mogli znów poznać smak wiecznej harmonii, miłości i szczęścia.
WIELKI BÓJ Cała ludzkość włączona jest w wielki konflikt rozgrywający się między Chrystusem a szatanem. Konflikt ten dotyczy charakteru Boga, Jego prawa i władzy nad wszechświatem. Rozpoczął się w niebie, kiedy to stworzona przez Boga istota, obdarzona wolnością wyboru, stała się — przez wywyższenie samej siebie — szatanem, przeciwnikiem Boga, doprowadzając do buntu część aniołów. Szatan wprowadził tego samego ducha buntu na ziemię, gdy zwiódł Adama i Ewę. Upadek czło− wieka spowodował zniekształcenie obrazu Bożego w ludzkości, nieporządek w stworzonym świecie a w końcu zniszczenie świata podczas potopu. Nasz świat stał się areną uniwersalnego konfliktu, bacznie obserwowanego przez całe Boże stworzenie w niebie. Ostatecznie Bóg miłości wyjdzie z tego konfliktu oczyszczony z wszelkich zarzutów. Aby wesprzeć swój lud w tym wielkim boju, Chrystus posyła Ducha Świętego i wiernych aniołów, aby prowadzili, strzegli i podtrzymywali go na drodze zbawienia.
Ap 12,4−8
Zaś jego ogon ciągnie trzecią część gwiazd Nieba, i zrzucił je na ziemię. A smok stanął przed kobietą, co miała urodzić, aby kiedy urodzi, pożreć jej dziecko. I urodziła dziecko, istotę płci męskiej, która ma prowadzić wszystkie narody za pomocą żelaznej laski. Więc jej dziecko zostało porwane do Boga, przed Jego tron. A kobieta uciekła na pustkowie, gdzie ma miejsce przygotowane przez Boga, aby ją tam żywili tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni. I stała się wojna w Niebie; Michał i jego aniołowie stoczyli bitwę ze smokiem. Zatem zaczął walczyć smok i jego aniołowie. Lecz nie miał mocy; a oprócz tego nie zostało znalezione ich miejsce w Niebie.
Czytaj więcej...
O, jakże spadłaś z niebios świetlana gwiazdo, synu jutrzenki! Powalony jesteś na ziemię, pogromco ludów. To ty mawiałeś w twoim sercu: Przewyższę niebiosa, wyniosę mój tron ponad gwiazdy Boga i u krańców północy osiądę na górze zboru. Wzbiję się na szczyty chmur, dorównam Najwyższemu.
Czytaj więcej...
Synu człowieka! Podniesiesz pieśń żałobną nad królem Coru i mu oświadczysz: Tak mówi Pan, WIEKUISTY: Ty, co sobą pieczętujesz doskonałość, pełen mądrości i skończonego piękna. Bawiłeś w Edenie, Bożym ogrodzie; różnorodne, drogie kamienie były twoim przykryciem: Karneol, topaz, jaspis, chryzolit, onyks i beryl, szafir i granat, szmaragd i złoto; w dzień twoich narodzin zostało przygotowane wykończenie – wklęsłości i wypukłości na tobie. Ty byłeś namaszczonym i opiekuńczym cherubem; osadziłem cię na świętej, Boskiej górze; tam się bawiłeś i przechadzałeś pośród gorejących kamieni. Byłeś nieskazitelnym na twoich drogach, od dnia, którego zostałeś stworzony – aż znalazła się w tobie niesprawiedliwość. Wskutek wielkości twego handlu – twoje wnętrze napełniło się niesprawiedliwością oraz stałeś się grzesznym. Więc spędziłem cię, cherubie opiekuńczy, z Boskiej góry oraz cię usunąłem spośród gorejących kamieni. Twoje serce zhardziało na skutek twojej piękności; strwoniłeś twoją mądrość na twój blask. Zatem strąciłem cię na ziemię i postawiłem cię w obliczu królów, aby mieli z ciebie widowisko. Mnóstwem twoich przewinień i nieuczciwym twym handlem zniesławiłeś twoje świątynie; tak wyprowadziłem ogień z twojego łona, a ten cię strawił. Przed oczyma wszystkich, co spoglądali na ciebie – zamieniłem cię w proch ziemi.
Czytaj więcej...
Zaś wąż był bardziej chytry niż wszelki dziki zwierz, którego uczynił WIEKUISTY, Bóg; zatem powiedział do niewiasty: Czy Bóg powiedział: Nie wolno wam spożywać z żadnego drzewa ogrodu? A niewiasta powiedziała do węża: Możemy spożywać z owocu drzew ogrodu. Tylko z owocu drzewa, które jest w środku ogrodu powiedział Bóg z niego nie spożywajcie i go nie dotykajcie, abyście nie umarli. A wąż powiedział do niewiasty: Umrzeć nie umrzecie. Ale Bóg wie, że w dniu, w którym będziecie z niego jeść, otworzą się wasze oczy i staniecie się jak bogowie, co poznają dobre i złe. Więc niewiasta widząc, że owoc drzewa jest dobry do spożycia, że jest rozkoszą dla oczu, a samo drzewo pożądane do nauczenia się wzięła z jego owocu i jadła; dała też swojemu mężowi przy sobie i jadł. Zatem otworzyły się oczy obojga oraz poznali, że są nadzy. Więc spletli figowe liście i uczynili sobie przepaski. Usłyszeli też głos WIEKUISTEGO, Boga, który z dziennym powiewem rozlegał się po ogrodzie; więc Adam skrył się przed obliczem WIEKUISTEGO, Boga, pomiędzy drzewa ogrodu, a także jego żona. Zaś WIEKUISTY, Bóg, zawołał Adama oraz do niego powiedział: Gdzie jesteś? A on odpowiedział: Słyszałem Twój głos w ogrodzie i wystraszyłem się, ponieważ jestem nagi; zatem się ukryłem. A Bóg rzekł: Kto ci powiedział, że jesteś nagi? Czy jadłeś z drzewa, o którym ci przykazałem, by z niego nie jeść? Zaś Adam powiedział: Niewiasta, którą przy mnie umieściłeś, to ona mi dała z drzewa, więc jadłem. A WIEKUISTY, Bóg, powiedział do niewiasty: Co ty uczyniłaś? Zaś niewiasta oznajmiła: Wąż mnie skusił i jadłam. Zatem WIEKUISTY, Bóg, powiedział do węża: Że to uczyniłeś, bądź przeklętym pomiędzy wszelkim bydłem i wszelkim dzikim zwierzem; będziesz się czołgał na twoim brzuchu oraz żywił się prochem po wszystkie dni twego życia. Także wzniecę nienawiść między tobą a niewiastą, oraz między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono porazi ci głowę, a ty mu porazisz piętę. Zaś do niewiasty powiedział: Wielce, wielce pomnożę męki twej brzemienności; w bólach będziesz rodziła dzieci i do twojego męża będzie się skłaniać twoja żądza, a on będzie panował nad tobą. Zaś do Adama powiedział: Za to, że usłuchałeś głosu twojej żony i jadłeś z drzewa, o którym ci przykazałem, mówiąc: Nie będziesz z niego jadł niech dzięki tobie będzie przeklętą ziemia; w utrapieniu przyjdzie ci się z niej żywić, po wszystkie dni twojego życia. Będzie ci rodziła cierń i oset, przyjdzie ci się żywić polnym zielem. W pocie twojego oblicza będziesz spożywał chleb, aż powrócisz do ziemi, gdyż jesteś z niej wziętym; bowiem ty jesteś prochem, więc w proch się obrócisz. A Adam nazwał imię swej żony Chawa, gdyż ona się stała matką wszystkich żyjących. WIEKUISTY, Bóg, sprawił też Adamowi i jego żonie skórzane szaty oraz ich przyodział. Nadto WIEKUISTY, Bóg, powiedział: Oto człowiek stał się jak jeden z Nas, co do wiedzy dobrego i złego. A teraz może sięgnie swą ręką i weźmie też z drzewa Życia, i spożyje, aby żył na wieki. Więc WIEKUISTY, Bóg, wydalił go z ogrodu Eden, aby uprawiał ziemię z której został wzięty. Tak wypędził człowieka, a na wschód od ogrodu Eden usadowił cherubów oraz płomienny miecz wirujący dla strzeżenia drogi do drzewa Życia.
Czytaj więcej...
Dlatego, że to, co poznawalne Boga jest wśród nich oczywiste; gdyż Bóg dał im się poznać. Bo od stworzenia świata rozważając Jego niewidzialne są oglądane w dziełach. To, jak i Jego wieczna potęga oraz boska natura aby oni pozostawali nieusprawiedliwionymi. Dlatego, że wiedzieli o Bogu, a nie sławili, czy też nie dziękowali Bogu, ale zgłupieli w swych dyskusjach, a ich nierozumne serce znalazło się w ciemnościach. Zapewniając, że są mądrzy zostali głupimi. Zamienili też chwałę nieśmiertelnego Boga na podobieństwo obrazu przemijającego człowieka oraz ptaków, czworonogów i płazów. Dlatego Bóg wydał ich na zepsucie pośród pożądliwości ich serc, by między sobą hańbili swoje ciała ci, co zamienili prawdę Boga na kłamstwo oraz zaczęli oddawać cześć boską oraz służyć stworzeniu, wbrew Temu, który stworzył i który jest wysławiony na wieki. Amen. Przez to wydał ich Bóg pomiędzy namiętności wzgardy; bo także ich kobiety naruszyły wrodzone zwyczaje, na te wbrew naturze. Podobnie i mężczyźni, zaniechali wrodzonego użycia żeńskiego oraz zostali wypaleni w ich sięganiu jednych ku drugim, uprawiając bezwstyd męskie między męskimi. I za to ich szaleństwo wśród samych siebie odbierają zapłatę, która jest słuszna. A w miarę tego jak nie uznali, aby mieć w znajomości Boga wydał ich Bóg na niewłaściwy sposób myślenia, aby czynić rzeczy nie będące należytymi, nasycone wszelką niesprawiedliwością, bałwochwalstwem, złośliwością, zachłannością i cierpieniem. Ich, pełnych zawiści, morderstwa, sporu, podstępu, złych obyczajów; obmówców, oszczerców, nienawidzących Boga; zuchwalców, pysznych, samochwalnych, twórców złego, rodzicom nieposłusznych, nierozumnych, zdradzieckich, bez serca, nieubłaganych, bez litości; którzy poznawszy wyrok Boga, że ci, co robią takie rzeczy godni są kary śmierci nie tylko je czynią, ale też zgadzają się z tymi, którzy to robią.
Czytaj więcej...
Dlatego, że jak z powodu jednego człowieka grzech wszedł na świat, a z powodu grzechu śmierć, tak też śmierć przeszła na wszystkich ludzi za Adamem, za którym wszyscy zgrzeszyli. Bowiem aż do Prawa grzech był na świecie, ale grzech nie jest zliczany, nie będąc z Prawa. Zaś śmierć panowała od Adama aż do Mojżesza i nad tymi, co nie chybili celu, na podobieństwo występku Adama, który jest odbiciem tego, co ma nadejść. Ale nie jak fałszywy krok, tak i dar łaski; bo jeśli z powodu fałszywego kroku jednego wielu pomarło, bardziej znacząca jest łaska Boga i dobrodziejstwo w łasce jednego człowieka Jezusa Chrystusa, które w nadwyżce zostało dla wielu. Także dar nie jest jakby przez jednego, który zgrzeszył; bo z powodu jednego wynikła sprawa sądowa ku potępieniu; zaś dar łaski jest ku usprawiedliwieniu z wielu fałszywych kroków. Gdyż jeżeli za fałszywym krokiem jednego przez jednego zapanowała śmierć, bardziej liczni są ci, co otrzymują obfitość łaski oraz daru sprawiedliwości, i będą królować w życiu przez jednego Jezusa Chrystusa. Otóż więc, jak z powodu fałszywego kroku jednego przyszło potępienie na wszystkich ludzi; tak z powodu sądu jednego przyszło usprawiedliwienie istnienia dla wszystkich ludzi. Bowiem jak z powodu nieposłuszeństwa jednego człowieka wielu zostało uczynionych winnymi; tak i z powodu posłuszeństwa jednego wielu zostanie uznanych sprawiedliwymi. Zaś Prawo Mojżesza weszło bokiem, aby ten fałszywy krok mógł zaobfitować; zaś gdzie zaobfitował grzech, o wiele bardziej obfitowała łaska, aby jak grzech panował w śmierci, tak i łaska mogła panować dzięki sprawiedliwości, ku życiu wiecznemu przez naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Czytaj więcej...
Bo stworzenie czeka żarliwie na otwarte ukazanie się dzieci Boga. Ponieważ stworzenie nie zostało świadomie podporządkowane marności, ale dla Tego, który podporządkował, w nadziei, że to stworzenie zostanie uwolnione z niewoli deprawacji, dla chwały wolności dzieci Boga. Wiemy, że całe stworzenie wspólnie wzdycha i razem cierpi bóle porodowe aż do teraz.
Czytaj więcej...
Stało się też, kiedy ludzie zaczęli się rozmnażać na ziemi oraz narodziły się im córki, że synowie Boga ujrzawszy córki ludzkie, że były piękne, wzięli je sobie za żony; ze wszystkich, które sobie upodobali. A BÓG powiedział: Nie będzie długo walczył Mój duch w człowieku, ponieważ jest on także cielesną naturą; zatem jego dni będą liczyć sto dwadzieścia lat. W owe czasy powstali na ziemi olbrzymi; także w następstwie tego, że synowie Boga wchodzili do ludzkich córek i im rodziły; to są owi mocarze, którzy byli od wieków mężami sławy. A WIEKUISTY widział, że na ziemi wzmogła się niegodziwość człowieka i wciąż tylko niegodziwe są jego knowania oraz zamysły serca. Wtedy WIEKUISTY pożałował, że utworzył człowieka na ziemi; więc ubolewał w Swoim sercu. Zatem WIEKUISTY powiedział: Zgładzę z oblicza ziemi ludzi, których stworzyłem; tak człowieka, jak i bydlę; tak robactwo, jak i ptactwo nieba; bo żałuję, że je stworzyłem. Ale Noach znalazł łaskę w oczach WIEKUISTEGO. Oto dzieje Noacha. Noach był mężem sprawiedliwym; był on nieskazitelnym za swoich czasów; Noach chodził z Bogiem. Noach spłodził też trzech synów: Szema, Chama i Jafeta. Ale ziemia była skażona przed Bogiem oraz ziemia napełniła się krzywdą. Bóg także widział ziemię, że oto jest skażona; bowiem każda cielesna natura skaziła swoją drogę na ziemi. Zatem Bóg powiedział do Noacha: Przyszedł przede Mną koniec każdej cielesnej natury, bo ziemia napełniła się przez nich krzywdą; zatem tak zniweczę ich z ponad ziemi. Zbuduj sobie arkę z drzewa cyprysowego. Zaś w arce zrobisz przegrody oraz pokryjesz ją smołowcem z zewnątrz i wewnątrz. A tak oto ją urządzisz: Długość arki trzysta łokci, jej szerokość pięćdziesiąt łokci, a jej wysokość trzydzieści łokci. Zrobisz w arce otwory i zakończysz je wzwyż na łokieć; a z jej boku umieścisz drzwi arki; uczynisz ją o dolnych, średnich i wyższych piętrach. A oto Ja sprowadzam potop wody na ziemię, by zniweczyć spod nieba wszelką cielesną naturę, w której jest tchnienie życia; wszystko, co jest na ziemi wyginie. Ale z tobą ustanowię Moje przymierze; zatem wejdziesz do łodzi ty oraz z tobą twoi synowie, twoja żona i żony twoich synów. Z wszystkiego też, co żyje, z wszelkiej cielesnej natury, z każdego wprowadzisz do arki po parze, abyś je z sobą zachował; niech to będą samiec i samica. Z ptactwa według jego rodzaju oraz z bydła według jego rodzaju niech z każdego wejdą do ciebie po parze, aby zostały zachowane. Zaś ty nabierz sobie na pokarm wszelkiej strawy oraz nagromadź ją u siebie, by była pokarmem tobie i im. Więc Noach to uczynił; według wszystkiego, co mu polecił Bóg, tak uczynił.
Czytaj więcej...
I BÓG powiedział do Noacha: Wejdź do arki, ty i cały twój dom, bo upatrzyłem ciebie jako sprawiedliwego przede Mną w tym wieku Zabierzesz ze sobą po siedmioro z wszelkiego czystego bydła samca i jego samicę; zaś ze zwierząt nieczystych po parze samca i jego samicę. Również po siedmioro z ptactwa nieba samca oraz samicę, by zachować ich nasienie na całej powierzchni ziemi. Gdyż po dodatkowo siedmiu dniach, przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy, spuszczę na ziemię deszcz oraz zgładzę z oblicza ziemi wszelki byt, który utworzyłem. Zatem Noach spełnił wszystko tak, jak mu polecił Bóg. A Noach był wtedy w wieku sześciuset lat. I nastał potop wody na ziemi. Zaś Noach wszedł do arki z powodu wód potopu, a z nim jego synowie, jego żona i żony jego synów. Także z czystego bydła, z nieczystych zwierząt, z ptactwa i ze wszystkiego, co się rusza po ziemi, do arki weszły z Noachem do pary samiec i samica, jak Bóg polecił Noachowi. A po siedmiu dniach stało się, że na ziemi nastały wody potopu. Sześćsetnego roku życia Noacha, drugiego miesiąca, siedemnastego dnia tego miesiąca w ten dzień rozwarły się wszystkie źródła bezmiernej otchłani i otworzyły się spusty niebios. A deszcz padał na ziemię przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy. Właśnie owego dnia wszedł do arki Noach oraz Szem, Cham i Jafet synowie Noacha, także żona Noacha, oraz z nimi trzy żony jego synów. Oni oraz według swego rodzaju wszelki zwierz, wszelkie bydło według swojego rodzaju, wszelki płaz pełzający po ziemi według swojego rodzaju, oraz wszystko co lata według swego rodzaju wszelkie skrzydlate ptactwo. Tak więc, do arki weszło z Noachem do pary z każdej cielesnej natury, w której było tchnienie życia. A z tych, które weszły, wszedł samiec i samica z każdej cielesnej natury jak mu polecił Bóg. I WIEKUISTY, Bóg, zamknął za nim. Zatem na ziemi był potop przez czterdzieści dni. I wody stały się wielkie oraz podniosły arkę, więc uniosła się wysoko nad ziemię. A wody się wzmogły oraz bardzo wezbrały na ziemi; wiec arka pływała po powierzchni wody. Zaś wody na ziemi wzmagały się coraz bardziej oraz pokryły wszystkie wysokie góry, co są pod całym niebem. Wody wezbrały ponad szczyty na piętnaście łokci, zatem góry zostały zakryte. Wyginęła też wszelka cielesna natura, która się poruszała na ziemi z ptactwa, z bydła, ze zwierząt oraz z wszelkiego roju rojącego się na ziemi; a także wszyscy ludzie. Pomarło wszystko, w czyje nozdrza był tchnięty duch życia, ze wszystkiego, co było na lądzie. Tak Bóg zgładził na obliczu ziemi cały byt, od człowieka do bydlęcia, płaza i ptaka nieba; te zostały zgładzone z ziemi. A pozostał tylko Noach i to, co było z nim w arce. Zaś wody opanowały ziemię na sto pięćdziesiąt dni.
Czytaj więcej...
Ale Bóg wspomniał na Noacha, na wszystkie zwierzęta oraz na całe bydło, które było z nim w arce; zatem Bóg poprowadził wiatr po ziemi i wody się uciszyły. Zamknęły się także źródła otchłani oraz upusty niebios, więc deszcz z nieba został wstrzymany. Wody zaczęły ustępować z ponad ziemi, wciąż się cofając; i po upływie stu pięćdziesięciu dni wody opadły. A siódmego miesiąca, siedemnastego dnia tego miesiąca, arka osiadła na górach Ararat. Zaś wody wciąż opadały, aż do dziesiątego miesiąca. Dziesiątego miesiąca, pierwszego dnia tego miesiąca, ukazały się wierzchołki gór. I stało się, że po upływie czterdziestu dni Noach otworzył okno arki, które wcześniej uczynił. Wypuścił także kruka, a ten wciąż latał tam i z powrotem, dopóki nie oschły wody na ziemi. Wtedy wypuścił od siebie gołębicę, by zobaczyć, czy zmniejszyły się wody na powierzchni ziemi. Lecz gołębica nie znalazła przystanku dla swej nogi i wróciła do niego, do arki, bo woda była jeszcze na powierzchni całej ziemi. Zatem wyciągnął swoją rękę i ją wziął, i wpuścił ją do siebie, do arki. A gdy przeczekał jeszcze siedem dalszych dni, znowu wypuścił z arki gołębicę. Zaś gołębica wróciła do niego pod wieczór; i oto zerwany liść oliwnika w jej dzióbku; więc Noach poznał, że zmniejszyły się wody na ziemi. Zatem przeczekał jeszcze siedem dalszych dni oraz wypuścił gołębicę; ale więcej do niego nie wróciła. I stało się, że sześćsetnego pierwszego roku, w pierwszym miesiącu, pierwszego dnia tego miesiąca wyschły wody na ziemi. Zaś Noach zdjął dach arki i spojrzał, a oto wyschła powierzchnia ziemi. Drugiego miesiąca, dwudziestego siódmego dnia tego miesiąca, ziemia się osuszyła. A Bóg powiedział do Noacha, mówiąc: Wyjdź z arki, ty, twoja żona i z tobą twoi synowie oraz żony twych synów. Wyprowadź ze sobą wszystkie zwierzęta, które są z tobą, ze wszelkiej cielesnej natury z ptactwa, z bydła i z wszelkiego robactwa pełzającego po ziemi aby się roiły na ziemi, rozprzestrzeniały oraz rozmnażały na ziemi. Więc Noach wyszedł, a z nim jego synowie, jego żona oraz żony jego synów. Wyszły z arki wszystkie zwierzęta, wszelkie robactwo i wszelkie ptactwo; wszystko, co pełza po ziemi według swoich rodzajów. A Noach zbudował WIEKUISTEMU ofiarnicę; wziął z każdego czystego bydła i na tej ofiarnicy złożył całopalenia. Zaś WIEKUISTY przyjął z zadowoleniem wdzięczny zapach. WIEKUISTY powiedział też w Swoim sercu: Nie będę więcej przeklinał ziemi z powodu człowieka, bo zamysł ludzkiego serca jest zły od jego młodości; nie będę więcej zatracał wszelkiego życia, tak, jak to uczyniłem. Lecz dopóki trwać będzie ziemia nie ustaną siew i żniwo, mróz i upał, lato i zima, dzień i noc.
Czytaj więcej...
Z tych powodów, dawniej, świat zniszczył siebie, zostając zatopiony przez wodę.
Czytaj więcej...
Gdyż myślę, że nas, apostołów, Bóg najlichszymi obwołał, jakby skazanymi na śmierć, bo staliśmy się widowiskiem dla świata, aniołów i ludzi.
Czytaj więcej...
Czyż nie wszyscy są służebnymi duchami, posłanymi do służby dla tych, co mają uzyskać zbawienie?
Czytaj więcej...
ŻYCIE, ŚMIERĆ I ZMARTWYCHWSTANIE CHRYSTUSA W życiu Jezusa, doskonałym w posłuszeństwie woli Bożej oraz w Jego cierpieniu, śmierci i zmartwychwstaniu, Bóg zapewnił jedyną możliwość zadośćuczynienia za ludzki grzech, dzięki czemu ci, którzy z wiarą przyjmują to zadośćuczynienie, mogą otrzymać życie wieczne, a całe stworzenie może lepiej zrozumieć nieograniczoną i świętą miłość Stworzyciela. Owo doskonałe zadośćuczynienie potwierdza sprawiedliwość prawa Bożego i łaskawość Bożego charakteru. Z jednej strony bowiem potępia ono nasze grzechy, z drugiej zaś oferuje nam przebaczenie. Śmierć Chrystusa miała charakter zastępczy, odkupieńczy, pojednawczy i przekształcający. Zmartwychwstanie Chrystusa jest potężnym świadectwem Bożego zwycięstwa nad mocami zła, a tym , którzy przyjmują pojednawczą ofiarę Chrystusa, daje zapewnienie ostatecznego zwycięstwa nad grzechem i śmiercią. Świadczy ono, że Jezus Chrystus jest Panem, przed którym skłoni się każde kolano w niebie i na ziemi.
J 3,16
Bowiem Bóg tak umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby każdy, kto w niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne.
Czytaj więcej...
Kto by uwierzył wieści, co do nas doszła i nad kim się objawiło ramię WIEKUISTEGO? Bo wyrósł przed Nim jak różdżka i jak korzeń ze spierzchłej ziemi; nie miał postawy, ani urody; widzieliśmy go, ale nie w tej postaci, byśmy go sobie upodobali. Wzgardzony był, unikany przez ludzi, mąż boleści, zżyty z cierpieniem; jakby zakrywał swe oblicze, wzgardzony był i go mieliśmy za nic. Ale on nosił nasze cierpienia, dźwigał nasze dolegliwości; a myśmy uważali go za dotkniętego, rażonego przez Boga i znękanego. Zaś on był raniony za nasze przestępstwa, skruszony za nasze winy; za nasz pokój – kaźń na nim, a przez jego potłuczenie – my wyzdrowieliśmy. Wszyscy błądziliśmy jako trzoda, każdy zwrócił się na swoją drogę, lecz WIEKUISTY dotknął go winą nas wszystkich. Był dręczony – ale ulegał i nie otwierał swoich ust; jak jagnię prowadzone na rzeź, jak oniemiała owca, przed tymi, którzy ją strzygą – tak nie otwierał swoich ust. Został wzięty na skutek ucisku i sądu; kto to pomyśli w jego pokoleniu, że został odłączony z krainą żywych za odstępstwo mojego narodu, jako kara za nich. Pośród niegodziwych ustanowiono jego grób, wśród przemożnych jego mogiłę; jakkolwiek bezprawia nie popełnił i nie było zdrady w jego ustach. Ale spodobało się WIEKUISTEMU, złamać Swojego gnębionego, by swą duszą spełnił ofiarę, ujrzał potomstwo, przedłużył dni i aby przez jego ręce rozwinęła się wola WIEKUISTEGO. Z trudu swojej duszy zobaczy i będzie nasycony. Mój sprawiedliwy sługa swą mądrością wielu poprowadzi do sprawiedliwości i sam poniesie ich winy. Dlatego dam mu w spadku wielu oraz rozdzieli zdobycz wśród potężnych; gdyż wydał na śmierć swoje życie i do występnych był zaliczony; on, który poniósł grzech wielu oraz wstawiał się za przestępcami.
Czytaj więcej...
Bowiem ku temu zostaliście powołani. Gdyż i Chrystus doznał za was cierpienia i pozostawił wam wzór, byście za nim, poszli jego śladami. On nie uczynił grzechu, ani też w jego ustach nie został znaleziony podstęp.
Czytaj więcej...
Ponieważ wśród pierwszych spraw przekazałem wam to, co otrzymałem, że Chrystus umarł za nasze winy według Pism; że został pogrzebany i że według Pism jest wskrzeszony w trzecim dniu; Ale Chrystus został wskrzeszony z martwych, stając się pierwociną tych, co zasnęli. Bo skoro przez człowieka śmierć, przez Człowieka także powstanie umarłych.
Czytaj więcej...
Bo miłość Chrystusa trzyma nas razem; tych, którzy odróżniają to, że skoro jeden umarł za wszystkich, zatem wszyscy byli śmiertelni. Umarł także za wszystkich, aby ci, którzy żyją już nie żyli dla samych siebie, ale dla tego, który za nich umarł oraz został wskrzeszony. Jako, że to Bóg w Chrystusie był Tym, co pojednał świat ze sobą, nie licząc im ich fałszywych kroków oraz deponując sobie w nas słowo pojednania. Zatem z powodu Chrystusa jesteśmy jakby posłami Boga i przez nas wzywa. Prosimy z powodu Chrystusa zostańcie pojednani z Bogiem, który tego, co nie poznał grzechu, z powodu nas grzechem uczynił, abyśmy w nim się stali sprawiedliwością Boga.
Czytaj więcej...
Tego, z powodu wskrzeszenia umarłych, poprzez Ducha Świętości w mocy wyznaczonego Syna Boga Pana naszego Jezusa Chrystusa,
Czytaj więcej...;
Jego, z powodu wiary, Bóg ustanowił sobie ofiarą przebłagalną w jego krwi w celu pokazania Jego sprawiedliwości przez darowanie uprzednio, w czasie cierpliwości Boga, zaistniałych grzechów.
Czytaj więcej...
On został oddany w ofierze z powodu naszych fałszywych kroków oraz został wskrzeszony w celu uznania nas za sprawiedliwych.
Czytaj więcej...
Gdyż z uwagi na bezsilność Prawa, w której było za słabe z powodu cielesnej natury, Bóg posłał swojego Syna w obrazie wewnętrznego ciała grzechu i za grzech i osądził grzech w ciele wewnętrznym, aby sprawiedliwy wyrok Prawa mógł być wypełniony w nas; tych, co żyją nie według cielesnej natury, ale według Ducha.
Czytaj więcej...
On jest sposobem przebłagania za nasze grzechy; i nie tylko za nasze, ale też za całego świata.
Czytaj więcej...
W tym zaś jest miłość, że nie myśmy umiłowali Boga, ale że On nas umiłował; zatem posłał swojego Syna jako przebłaganie za nasze grzechy.
Czytaj więcej...
Rozbroił także niebiańskie moce i potęgi, oraz wystawił je w otwartości na pokaz w nim odniósłszy nad nimi zwycięstwo.
Czytaj więcej...
To bowiem zrozumcie w was, co jest także w Chrystusie Jezusie; który będąc w postaci Boga, nie torował sobie rabunku, aby być równym Bogu, ale opuścił samego siebie, przyjął postać sługi i pojawił się w obrazie ludzi. Także w tej postaci gdy został napotkany jako człowiek uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do kary śmierci na krzyżu. Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i dał mu Imię, ponad każde imię. Aby na Imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebiańskich, ziemskich i podziemnych. Aby też każdy język się zgodził, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca.
Czytaj więcej...
DOŚWIADCZENIE ZBAWIENIA W swej nieograniczonej miłości i łasce Bóg uczynił Chrystusa — tego, który nie znał grzechu — grzechem za nas, abyśmy mogli w Nim stać się sprawiedliwością Bożą. To pragnienie Bożej sprawiedliwości wzbudza w nas Duch Święty. Dzięki Jego prowadzeniu uznajemy również nasz grzeszny stan, żałujemy za popełnione grzechy i żyjemy życiem wiary w Jezusa jako Pana i Chrystusa, naszego Zastępcę i Wzór. Wiara ta, gotowa do przyjęcia zbawienia, przychodzi dzięki Boskiej mocy Słowa i jest darem łaski Bożej. Przez Chrystusa jesteśmy usprawiedliwieni, przyjęci jako synowie i córki Boże oraz wyzwoleni spod panowania grzechu. Przez Ducha Świętego dostępujemy nowonarodzenia i uświęcenia. Duch Święty odnawia nasze umysły, wpisuje Boże prawo miłości w nasze serca i udziela nam mocy do prowadzenia świętego życia. Żyjąc w Duchu, stajemy się uczestnikami boskiej natury i mamy pewność zbawienia zarówno teraz, jak i podczas sądu.
2 Kor 5,17−21
Dlatego, że jeśli ktoś jest w Chrystusie nowym jest stworzeniem; dawne przeminęło, oto całe powstało nowe. A wszystko z Boga, który nas pojednał z samym sobą przez Jezusa Chrystusa oraz dał nam służbę owego pojednania. Jako, że to Bóg w Chrystusie był Tym, co pojednał świat ze sobą, nie licząc im ich fałszywych kroków oraz deponując sobie w nas słowo pojednania. Zatem z powodu Chrystusa jesteśmy jakby posłami Boga i przez nas wzywa. Prosimy z powodu Chrystusa zostańcie pojednani z Bogiem, który tego, co nie poznał grzechu, z powodu nas grzechem uczynił, abyśmy w nim się stali sprawiedliwością Boga.
Czytaj więcej...
Bowiem Bóg tak umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby każdy, kto w niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne.
Czytaj więcej...
który dał samego siebie za nasze grzechy, żeby nas mógł sobie wyrwać z nastałego, niegodziwego porządku, według woli Boga, naszego Ojca,
Czytaj więcej...;
Zaś kiedy przyszło wypełnienie czasu, Bóg posłał Swojego Syna, który urodził się z niewiasty oraz pojawił wśród Prawa, by mógł wykupić tych pod Prawem, abyśmy otrzymali adopcję. A ponieważ jesteście dziećmi, Bóg posłał do naszych serc Ducha Swojego Syna, wołającego: Abba, Ojcze. Tak, że nie jesteś już niewolnikiem ale dzieckiem; a skoro dzieckiem, to i dziedzicem Boga przez Chrystusa.
Czytaj więcej...;
Gdyż my także byliśmy kiedyś nierozsądni, niesforni, błądzący, służący różnorodnym pożądaniom i uciechom; pędząc życie w złości i zawiści, wrodzy, nienawidzący jedni drugich. Lecz gdy się zjawiła łagodność oraz życzliwość naszego Zbawiciela Boga, uratował nas nie z powodu uczynków, które w sprawiedliwości zrobiliśmy, ale z powodu Jego miłosierdzia. Dzięki kąpieli powtórnego narodzenia i odnowie Ducha Świętego, którego wylał na nas obficie poprzez Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela, abyśmy zostali uznani sprawiedliwymi z Jego łaski oraz stali się dziedzicami, w zgodzie z nadzieją życia wiecznego.
Czytaj więcej...
A Ten gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, odnośnie sprawiedliwości oraz odnośnie sądu.
Czytaj więcej...
Chrystus wykupił nas z przekleństwa Prawa, stając się za nas przekleństwem; ponieważ jest napisane: Przeklęty każdy, zawieszony na drzewie; aby się dokonało błogosławieństwo Abrahama względem pogan i abyśmy przez wiarę otrzymali obietnicę Ducha.
Czytaj więcej...
Bowiem ku temu zostaliście powołani. Gdyż i Chrystus doznał za was cierpienia i pozostawił wam wzór, byście za nim, poszli jego śladami. On nie uczynił grzechu, ani też w jego ustach nie został znaleziony podstęp.
Czytaj więcej...
Zatem wiara będzie z relacji, a relacja z powodu Słowa Boga.
Czytaj więcej...
Zaś apostołowie powiedzieli Panu: Dodaj nam wiary.
Czytaj więcej...
A Jezus mu powiedział: Jeśli możesz uwierzyć to wszystko jest możliwe dla wierzącego. A ojciec młodzieńca zaraz zakrzyknął oraz powiedział ze łzami: Wierzę, Panie; pomóż mojej niewierze.
Czytaj więcej...
i nas, będących umarłymi w fałszywych krokach ożywił razem z Chrystusem (bowiem łaską jesteście ocaleni od śmierci). Pomógł też się podźwignąć i w niebiosach, razem posadził w Chrystusie Jezusie, by w nadchodzących czasach, w dobrotliwości dla nas, okazać niezmierne bogactwo Jego łaski w Jezusie Chrystusie. Gdyż jesteście zbawieni łaską z powodu wiary; i to nie z was, Boga to dar; nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił. Ponieważ jesteśmy Jego dziełem i w Chrystusie Jezusie zostaliśmy stworzeni dla szlachetnych uczynków, które Bóg wcześniej przygotował, abyśmy w nich żyli.
Czytaj więcej...
Zaś teraz, oddzielnie od Prawa, została objawiona sprawiedliwość Boga poświadczona wśród Prawa i Proroków ale sprawiedliwość Boga z powodu wiary Jezusa Chrystusa, względem wszystkich i dla wszystkich wierzących; gdyż nie istnieje rozróżnienie. Bo wszyscy zawinili, więc czują brak chwały Boga. Tego, który uznaje za sprawiedliwych darmo, Jego łaską, przez odkupienie w Jezusie Chrystusie. Jego, z powodu wiary, Bóg ustanowił sobie ofiarą przebłagalną w jego krwi w celu pokazania Jego sprawiedliwości przez darowanie uprzednio, w czasie cierpliwości Boga, zaistniałych grzechów. Darowanie, ze względu na pokazanie w obecnym czasie Jego sprawiedliwości że On jest sprawiedliwym oraz uznającym za sprawiedliwego z wiary Jezusa.
Czytaj więcej...
co was wyrwał z władzy ciemności oraz przeniósł do Królestwa Miłości Jego Syna. W nim, przez jego krew, mamy odkupienie i darowanie grzechów.
Czytaj więcej...
Bo ci są dziećmi Boga, którzy są prowadzeni Duchem Boga. Jako że nie otrzymaliście ducha niewoli znowu ku bojaźni; ale otrzymaliście Ducha usynowienia, w którym wołamy: Abba, Ojcze. Ten Duch poświadcza naszemu duchowi, że jesteśmy dziećmi Boga. Zaś jeśli dziećmi, to także dziedzicami, skoro tego samego doznajemy; dziedzicami zaiste Boga, a współdziedzicami Chrystusa, byśmy wspólnie zostali w chwale.
Czytaj więcej...
Gdyż przez wiarę, w Chrystusie Jezusie, wszyscy jesteście dziećmi Boga.
Czytaj więcej...;
Odpowiedział Jezus i rzekł: Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli ktoś nie zostanie zrodzony na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Boga. A Nikodem mówi do niego: Jak człowiek może zostać zrodzony, będąc stary? Czy może powtórnie wejść do łona swojej matki i zostać narodzony? Jezus odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli ktoś nie zostanie zrodzony z wody i Ducha, nie jest w stanie wejść do Królestwa Boga. To zrodzone z cielesnej natury jest cielesną naturą; ale to zrodzone z Ducha jest duchem. Nie dziw się, że ci powiedziałem: Jest wam konieczne zostać zrodzonymi z niebios. Duch śle tchnienie gdzie chce i słyszysz Jego głos, lecz nie wiesz skąd przychodzi i dokąd zmierza; taki jest każdy, kto zostaje zrodzony z Ducha.
Czytaj więcej...
Gdyż jesteście ponownie narodzeni przez Słowo żyjącego i trwającego na wieczność Boga, nie z nasienia, co ulega zniszczeniu, ale z niezniszczalnego.
Czytaj więcej...
Także nie dostosowujcie się do tego porządku, ale bądźcie przemieniani w odnawianiu waszego umysłu, aż do wybadania jaka jest wola Boga to jest odpowiednie, bardzo się podobające oraz doskonałe.
Czytaj więcej...
Bo gdyby to pierwsze było bez zarzutu, nie byłoby potrzebne miejsce dla drugiego. Ponieważ obwiniając ich, mówi: Oto idą dni, mówi Pan, a dokonam dla domu Israela i domu Judy Nowe Przymierze. Nie na wzór przymierza, które sprawiłem dla ich przodków, w dniu przygarnięcia ich do Mnie ręką, by ich wyprowadzić z ziemi Egiptu. A ponieważ oni nie wytrwali w moim przymierzu i ja ich zaniedbałem, mówi Pan. Gdyż po tych dniach, takim będzie przymierze, które ustalę sobie z domem Israela mówi Pan, podaruję Moje ustawy dla ich umysłu oraz napiszę je na ich sercach; i będę dla nich ku Bogu, a oni Mi będą za lud. Nikt nie będzie też przekonywał swego bliskiego, czy swego brata, mówiąc: Poznaj Pana; gdyż wszyscy mnie poznają; od małego z nich, aż do dużego z nich. Bowiem będę łaskawy dla ich niesprawiedliwości, a ich grzechów oraz bezprawia nie będę nadto wspominał.
Czytaj więcej...;
Pokropię was czystą wodą, zatem będziecie czyści; oczyszczę was ze wszystkich waszych plugastw oraz ze wszystkich waszych ohyd. I dam wam nowe serce oraz złożę w waszym wnętrzu świeżego Ducha; z waszego ciała usunę kamienne serce i dam wam serce żywe. Tak, Mojego Ducha złożę w waszym wnętrzu oraz sprawię, byście postępowali według Moich uczynków sprawiedliwości, przestrzegali Moich sądów i je spełniali.
Czytaj więcej...
Gdyż wszystko do życia i pobożności dała nam w darze Jego Boska potęga, przez poznanie Tego, co was powołał dzięki swej wspaniałości oraz doskonałości. Dlatego dał nam w darze największe oraz kosztowne obietnice, abyście pośród nich stali się współuczestnikami Boskiej natury, gdy uciekliście od tego, co jest na świecie w pragnieniu deprawacji.
Czytaj więcej...
Zatem teraz już żadne potępienie dla tych w Jezusie Chrystusie, którzy nie chodzą według cielesnej natury, ale według Ducha. Ponieważ Prawo Ducha Życia uwolniło cię w Jezusie Chrystusie od prawa grzechu i śmierci. Gdyż z uwagi na bezsilność Prawa, w której było za słabe z powodu cielesnej natury, Bóg posłał swojego Syna w obrazie wewnętrznego ciała grzechu i za grzech i osądził grzech w ciele wewnętrznym, aby sprawiedliwy wyrok Prawa mógł być wypełniony w nas; tych, co żyją nie według cielesnej natury, ale według Ducha.
Czytaj więcej...
Bowiem Chrystus, kiedy jeszcze byliśmy chorzy, w zgodzie z czasem umarł za niepobożnych. Z trudem ktoś umrze za sprawiedliwego; bo za dobrego, być może, ktoś odważa się umrzeć. Ale Bóg dowodzi swojej miłości ku nam, bo kiedy byliśmy jeszcze błądzącymi, Chrystus za nas umarł. Zatem więcej znaczymy teraz, gdy uznani za sprawiedliwych w jego krwi, zostaniemy przez niego uratowani od gniewu. Bo jeśli będąc wrogami, zostaliśmy pojednani z Bogiem poprzez śmierć Jego Syna; tym bardziej będąc pojednani, zostaniemy ocaleni od śmierci w jego życiu.
Czytaj więcej...
WZRASTANIE W CHRYSTUSIE Jezus przez swoją śmierć na krzyżu pokonał siły zła. Ten, który już podczas swojej ziemskiej misji ujarzmiał demony, na Golgocie ostatecznie przełamał ich władzę i skazał na wieczną zagładę. Triumf Jezusa daje nam zwycięstwo nad siłami zła, które stale dążą do objęcia nad nami kontroli, pozwala nam też kroczyć z Chrystusem w pokoju, radości i pewności, że nas kocha. Dzięki zwycięstwu Chrystusa Duch Święty mieszka teraz w nas i sam nas wzmacnia. Jeśli stale poddajemy się Jezusowi jako naszemu Zbawicielowi i Panu, jesteśmy uwolnieni od ciężaru naszych złych uczynków z przeszłości. Nie jesteśmy już skazani na życie w ciemności i lęku przed złymi mocami, nieświadomości oraz poczuciu bezsensowności, wynikających z naszej wcześniejszej drogi życia. W tej nowej wolności w Jezusie powołani jesteśmy do wzrastania na podobieństwo Jego charakteru, łącząc się z Nim w codziennej modlitwie, karmiąc się Jego Słowem i rozważając je, rozmyślając nad Bożą opatrznością, śpiewając na Jego chwałę, uczestnicząc we wspólnych nabożeństwach i angażując się w misję Kościoła. Kiedy poświęcamy się służbie miłości ludziom wokół nas i świadczymy o Jego zbawieniu, Jego stała obecność wśród nas przez Ducha Świętego przekształca każdą chwilę i każde zadanie w doświadczenie duchowe.
Ps 1,1−2
Szczęśliwy mąż, który nie szedł za radą niegodziwych, na drodze grzeszników nie postał, a w kole szyderców nie zasiadł. Ale ma upodobanie w Prawie Boga oraz o Jego nauce rozmyśla dniem i nocą.
Czytaj więcej...
Choćbym szedł po dolinie cieni śmierci, nie będę się bał złego, bo Ty jesteś ze mną; Twoja laska i Twa podpora – one mnie pocieszą.
Czytaj więcej...
Wspominam czyny Przedwiecznego; tak, wspominam Twoje dawne cuda. Rozważam wszystkie Twoje dzieła oraz rozpamiętuję Twe czyny.
Czytaj więcej...
co was wyrwał z władzy ciemności oraz przeniósł do Królestwa Miłości Jego Syna. W nim, przez jego krew, mamy odkupienie i darowanie grzechów.
Czytaj więcej...
Jak więc, przyjęliście Pana Jezusa Chrystusa, tak w nim żyjcie, W stosunku do nas unieważnił zapis decyzji sądowych, który był nam przeciwny; zatem usunął go z centrum, przez przygwożdżenie do krzyża. Rozbroił także niebiańskie moce i potęgi, oraz wystawił je w otwartości na pokaz w nim odniósłszy nad nimi zwycięstwo.
Czytaj więcej...
I z radością wróciło siedemdziesięciu, mówiąc: Panie, w twoim Imieniu i demony się nam podporządkowują. Ale im powiedział: Widziałem spadającego z Nieba szatana jak błyskawicę. Oto daję wam moc stąpać po wężach, skorpionach oraz po całej potędze wroga, a nic wam nie zaszkodzi. Tylko nie radujcie się z tego, że poddają się wam demony; ale raczej cieszcie się z tego, że wasze imiona są zapisane w niebiosach.
Czytaj więcej...
opowiadając sobie Psalmami, hymnami oraz duchowymi pieśniami, śpiewając i grając Panu w waszym sercu. Zawsze za wszystko dziękujcie Bogu i Ojcu w Imieniu naszego Pana, Jezusa Chrystusa.
Czytaj więcej...
Ponieważ nie toczymy walki przeciw krwi i cielesnej osobowości, ale przeciw niebiańskim mocom, potęgom, przeciwko rządcom świata ciemności tej epoki, przeciwko duchowej niegodziwości w niebiosach. Przez to weźcie pełną zbroję Boga, abyście mogli walczyć w złym czasie, wszystko dokonać oraz stać mocno. Stójcie więc – mocno; za pomocą prawdy opaszcie sobie wasze biodra, obleczcie się pancerzem sprawiedliwości oraz obujcie nogi w gotowość służenia Ewangelii pokoju. Nad wszystkim podnoście tarczę wiary, w której będziecie mogli zgasić wszystkie płonące pociski niegodziwości. Weźcie też hełm zbawienia i sztylet Ducha to jest Słowo Boga. Wśród każdego uwielbienia i prośby, w każdym czasie módlcie się w Duchu, i przez to czuwajcie we wszelkiej wytrwałości oraz błaganiu za wszystkich świętych.
Czytaj więcej...
Zaś sam Bóg pokoju oby was uświęcił jako doskonałych, a cały wasz duch, dusza i nienaganne ciało zostały ustrzeżone na przyjście naszego Pana, Jezusa Chrystusa.
Czytaj więcej...
Pan potrafi pobożnych wybawić z doświadczenia, a niesprawiedliwych umieścić tam, gdzie są karani aż do dnia sądu.
Czytaj więcej...
Ale wzrastajcie w łasce oraz znajomości naszego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Jemu chwała i teraz, i na czas wieczności. Amen.
Czytaj więcej...
A Pan jest Duchem; zaś gdzie Duch Pana, tam i wolność. Zatem my wszyscy z odsłoniętą twarzą, oglądając jak w lustrze, jakby przez Ducha Pana chwałę Pana, jesteśmy przemieniani na ten sam obraz; z chwały ku chwale.
Czytaj więcej...;
Lecz rzeczy, które mi były pożytkami, te uznałem za szkodę z powodu Chrystusa. Wszak z pewnością i wszystko uznaję, że jest szkodą, z powodu górowania wyższego poznania Jezusa Chrystusa, mojego Pana. Po którym wszystko poniosło stratę, zatem idzie na przedzie jako odchody, abym zyskał Chrystusa oraz został w nim znaleziony, nie mając mojej sprawiedliwości z Prawa Mojżesza, ale tą, z wiary Jezusa Chrystusa sprawiedliwość z Boga dzięki wierze. Obym go poznał, obym poznał moc jego zmartwychwstania, jak też wspólnotę jego cierpień i był podobnie ukształtowany jego śmiercią; obym jakoś doszedł do powstania z martwych. Nie, że już zrozumiałem, czy też zostałem już uczyniony doskonałym ale to ścigam, skoro mogę pochwycić przez to, że i sam zostałem pochwycony z powodu Jezusa Chrystusa. Bracia, ja nie uważam o sobie, że to już pochwyciłem; ale jedno zapominając o rzeczach z tyłu, a spiesząc do tych na przedzie, biegnę do nagrody w górze, do celu powołania przez Boga w Jezusie Chrystusie.
Czytaj więcej...;
Zawsze się cieszcie; nieustannie się módlcie; we wszystkim dziękujcie bo to jest dla was wolą Boga w Jezusie Chrystusie.
Czytaj więcej...
Ale Jezus przywołał ich i powiedział: Wiecie, że władcy narodów panują nad nimi przemocą, a wielcy władają nad nimi samowolnie. Lecz nie tak będzie między wami; a ktokolwiek miałby się stać między wami wielki, jest waszym sługą; a ktokolwiek miałby być między wami pierwszy, jest waszym sługą; tak jak Syn Człowieka nie przyszedł, aby być obsługiwanym, lecz aby usłużyć, i by oddać swoje życie na okup za wielu.
Czytaj więcej...
A Jezus znowu im powiedział: Pokój wam; jak mnie posłał Ojciec, tak ja was posyłam.
Czytaj więcej...;
Zaś owocem Ducha jest miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobrotliwość, ufność, łagodność, panowanie nad sobą; w stosunku do takich nie istnieje Prawo. Bo ci, Chrystusa, ukrzyżowali ciało wewnętrzne razem z jego właściwościami i pragnieniami. Jeżeli żyjemy Duchem Duchem też posuwajmy się w rzędzie.
Czytaj więcej...
Bo jestem przekonany, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani władze, ani potęgi, ani rzeczy teraźniejsze, ani mające nastąpić, ani wyniesienie, ani głębia, ani jakieś inne stworzenie nie będzie mogło nas odłączyć od miłości Boga w Jezusie Chrystusie, naszym Panu.
Czytaj więcej...
Wy jesteście z Boga, dzieci, zatem ich zwyciężyliście; bo większy jest Ten w was, niż ten na świecie.
Czytaj więcej...;
nie porzucając naszego zgromadzania się jak jest zwyczajem niektórych ale zachęcając się nawzajem, i to o tyle bardziej, o ile widzicie zbliżający się Dzień.
Czytaj więcej...